piątek, kwietnia 30, 2010

Electromagnetic Pulse gun na You Tube

Resztę przeróżnych filmików o ,,broni elektromagnetycznej'' można obejrzeć na YouTube.




,,Wszelkie urządzenia elektroniczne nie działają w pobliżu impulsu elektromagnetycznego, w przypadku gdy generator jest uruchomiony. Urządzenie zostało przedstawione w Jekaterynburgu. Według rosyjskich wojskowych naukowców, to daje rezultaty podobne do uderzenia pioruna lub wybuchu jądrowego. Broń została nazwana „Nika”, po greckiej bogini zwycięstwa. Bronią tego typu, można zakłócać pracę urządzeń elektronicznych i silników wszystkich samolotów, jak dowiedział się z polski źródeł wojskowych o czym poinformował rumuński Global News. To jest bardzo trudne do wykrycia ze względu na to, że tylko w krótkim okresie używa się wiązki elektromagnetycznej. Bracia Kaczyńscy byli jednymi z najsilniejszych obrońców polskich interesów narodowych, zarówno w stosunku do Moskwy i do Niemiec oraz Brukseli”. /Z tymi Niemcami i Brukselą to bym jednak nie przesadzała. W końcu traktat lizboński został podpisany i to nie na polskich warunkach. Andżela była zachwycona./

,,Po czym dodają – “Pod ich przywództwem, jedna z największych sieci rosyjskich szpiegów została zniszczona przez polski kontrwywiad wojskowy. Jest to jedno z największych uderzeń, a Moskwa dzięki temu nie zainstalowała swojej siatki wywiadowczej na obszarze NATO.” Rumuńska agencja informacyjna nie jest jedyną, która nie ufa Rosji. “Izraelskie” media też nie mają zaufania do oficjalnych wersji rosyjskich na temat przyczyn katastrofy samolotu w pobliżu Smoleńska, o czym informuje rumuński Global News. Niektóre z nich są skłonne to widzieć jak zabójstwo w stylu Kremla w tym wypadku, raporty izrus.co.il. Jak piszą na portalu – “Wielu analityków uważa, że tragedia został zorganizowana przez Kreml, który nienawidził Kaczyńskiego, ze względu na jego postawę anty-rosyjską”''.

Na koniec o innych bandytach. ,,Szok na Bliskim Wschodzie jest porównywalny z ujawnieniem tortur w słynnym Abu Ghraib. Afera ta zaszkodziła wizerunkowi USA na całym świecie. Teraz może zmieść z powierzchni ziemi aktualny rząd iracki''.

Czy poczuł pot tchórza?

Rosja odzyskuje wpływy na Ukrainie
Europa oddaje Białoruś pod pretekstem prześladowań Polaków
Polscy żołnierze będą maszerować na Placu Czerwonym i celebrować Dzień Zwycięstwa Armii Czerwonej, tej samej, która zaatakowała Polskę w tej samej wojnie 17 września 1939 Uroczystości będą nie do końca udane, bo nieznany jest wynik wyborów prezydenckich w Polsce.
Putin ściskał premiera, teraz kolej na meskie przytulenie *arszałka a właściwie pełniącego obowiązki prezydenta Polski

Od początku katastrofy przewija się wątek jakiegoś ładunku, który rozbił kontrukcję samolotu. Piszą o nim wreszcie dziennikarze Gazety Polskiej.
Co zabiło polską delegację?
Jeśli ładunek rzeczywiście był umieszczony w samolocie, to kiedy został podłożony? W czasie remontu w Rosji czy może w Polsce? Ustalić kwestię ewentualnego ładunku będzie można dokonując pewnie jedynie ekshumacji ofiar. A może to jednak rosyjska NIKE?



Umknęła mi informacja o samotnym spacerze Putina z Tuskiem. Wytrawny kgb-ista jest w stanie wypytać każdego wytrzeszcza o najbardziej wrażliwą sprawę. Jest w stanie ocenić stan osoby po zachowaniu, tembrze głosu i słowach, a nawet po kropelkach potu i rękach. Czy wytrawny kgb-ista może wyczuć w lesie pot tchórza?

czwartek, kwietnia 29, 2010

Nie tak miało być

W ciągu pierwszych godzin katastrofy wydawać się mogło, że wszystko już jest rozwiązane. Przez kilkadziesiąt minut czekano na informację o śmierci dwóch Kaczyńskich a nie jednego? Chyba dopiero po półtorej godziny od katastrofy podana została oficjalnie wiadomość, że JK na szczęście nie leciał samolotem do Smoleńska. Prawdopodobnie mieli zginąć obaj, jesli prawdą jest, że w ostatniej chwili zamiast J.Kaczyńskiego poleciał Z.Wassermann. Rumuni piszą o tym w otwarty sposób: ,,Romanian Global News: miało zginąć dwóch braci Kaczyńskich'', a polscy dziennikarze jak zawsze trzęsą portkami i tematu nie podejmują. Ten nieoczekiwany zwrot wydarzeń sprawił, że akcje straciły kierunek i precyzję działania. Od dwóch tygodni działania i wypowiedzi Tuska są nieskładne, jedynie skok na stołki jest prowadzony zgodnie z planem, akcje pojednawcze i wyjaśnienia dotyczące katastrofy wyglądają na jedną wielka improwizację. Nie tak miało być! *arszałek stracił kontrolę nad sobą i przejął w parę godzin władzę nielegalnie bez oficjalnego aktu zgonu prezydenta. Za to chyba należy się trybunał stanu?

Lewizna łacząca zawsze Paryż z Moskwą uaktywniła się w ostatnim czasie nadzwyczajnie. Napisali listy protestacyjne, wyrecytowali wiersze i ustami reżysera, aktora i senatora WC (potomka oficera służb informacyjnych walczących z polskimi patriotami) pojednali się z rosyjskim narodem w imieniu narodu. Zastanawiam się jakiego narodu, bo nie mówili w imieniu żadnej osoby, którą znam, a znam sporo ludzi. W tej kwestii nawet cywilizowane towarzystwo z PO (stanowiące mniejszość) nabralo wody w usta. Nie mówili też w imieniu setek ludzi, którzy wpisali się na forach oburzeni butą i swawolą ,,posłów pokoju''. Nikt ze znajomych nie ma zamiaru bić bolszewika, ani nie sądzi Rosjan, ale elity polityczne rosyjskie nie są szczególnie dobrze oceniane i parę mruknięć pod nosem przy okazji katastrofy to za mało, żeby wybaczyć drugiemu zbrodnię katyńską, a kto wie czy teraz nie trzeba będzie wybaczyć winy podwójnej. No więc w czyim imieniu jednał się Wajda, Olbrychski i Cimoszewicz? Reprezentują jakiś odłam narodowy, lewacką endecję, mniejszość napływową, chazarskich braci młodszych w wierze? Cimoszewicz - gołąbek pokoju? Wybacza, ze mu sowieci ojca wyszkolili? Interesujące. Lista inicjatorów apelu o pojednanie jest mało imponująca. Nędzny apel kilku nierozpoznawalnych osób odczytano w telewizji? TVN24 jako niszowa stacja nie ryzykował wiele uzupełniając działania TP i onet.pl + kilku nieznanych fundacji i osób prywatnych. Podpisali apel jako autorzy: Zdzisław Jurkowski, Ks. prof. Jan Szczepaniak, Aleksander Galos, Bartłomiej Sienkiewicz Fundacja Badań Europejskich "Sarmacja" w Krakowie, Małgorzata Nocuń, Andrzej Brzeziecki "Nowa Europa Wschodnia", Ks. Adam Boniecki "Tygodnik Powszechny", Marek Dziewięcki Onet.pl.

Pojawiły się kolejne trzy wątki w sprawie katastrofy, które obciążają stronę rosyjską. O ile Rosja oficjalnie mówi jednym głosem, o tyle podobno premier i prezydent Rosji od pewnego czasu za sobą nie przepadają. Rozmowa obydwu panów pokazana w polskiej tvp była sztucznie odegranym pokazowym spektaklem. Obaj mogliby zagrać w meksykańskiej telenoweli dzięki nienaturalnej mimice twarzy i nadzwyczajnej wyrazistości wypowiadanych kwesti. Czy to brak opanowania, czy brak sympatii rozmówców, to spraw drugorzędna. Prawdopodobnie nie przepadają za sobą również podlegli im pracownicy i służby. Hm... ciekawe z którą opcją utożsamia się politycznie Kiszczak i związany swego czasu 260 tysiącami marek z WSI *arszałek Komorowski? Jest możliwa hipoteza, że sprawa katastrofy wymyślona w Polsce została przejęta przez Rosjan. A możliwe jest także opracowanie całej akcji w Rosji. Brak oświetlenia, wspomagania naprowadzania samolotu, które było dwa dni przezd katastrofa, kłopoty z komunikacją (po czyjej stronie?) to utrudnienia i zamierzone pokazanie polskiej delegacji, ze my tu was nie chcemy (tu pasowałoby to do Putina i jego frakcji). Natomiast sprawa Ił-a i zakłoceń falami elektromagnetycznymi to już inny ,,kaliber utrudnień''. Ciekawe jak Putin tę sprawę wyjaśni Polakom? Jakoś więcej przekonania mam do kgb-owskiego Putina, bo przynajmniej nigdy nie ukrywał swoich imperialistycznych zapędów, ani nie udawał demokraty. Wiadomo z kim się ma do czynienia. Gorzej jak pajac jest faszystą a udaje demokratę. Raczej nie ma wyjścia. Prawdy nie powie, a jak będzie kręcić to z ,,pojednania nici''. Teraz pewnie czeka na to, co powie ocalały JK i kiedy uspokoją się patriotyczne nastroje społeczne.
Druga sprawa to spacer Putina z Tuskiem w lesie podczas uroczystości w Katyniu. Jak rasowy kgb-ista przewąchał Tuska na osobności w lesie? Pytał o nastroje, o wolę i możliwości działania rządu w Polsce? Niestety nie mogę znleżć informacji o tym spacerze w oficjalnych komunikatach, a pytał o tę sprawę Tuska podobno jeden z dziennikarzy na konferencji prasowej.
I trzecia sprawa. GW jest aktywna jak zwykle na polu tłumaczenia Polakom, że teraz mają na nowo polubić Rosjan. Ciekawe z kim spotykał się w Moskwie 21 kwietnia 2010 roku Michnik? Konsultował treść artykułów czy odczytywał swój tekst napisany do ,,przyjaciół Moskali'' zaraz po katastrofie? A może uzgadniał z kimś, żeby Putin nie ujawnił przy okazji ,,odkrywania'' zbrodni katyńskiej kilku mikrofilmów od Kiszczaka z 1988 roku? To by była dopiero historia na pierwsze strony gazet!

Gdy słuchałam wywiadu z córką Z.Wasermanna jakiś czas temu (jak zwykle Radio Maryja było pierwsze) to uderzyło mnie w jej relacji pytanie o cel przyjazdu ojca do Katynia i odszkodowanie za śmierć ojca. Wczoraj w Misji Specjalnej w rozmowie M.Wassermann powtórzyła przebieg przesłuchania jej przez rosyjskiego prokuratora. Do dość zastanawiające, że parę dni po katastrofie rosyjskiemu prokuratorowi chodziły po głowie kwestie zwiazane z orzeczeniem winy Rosjan... to coś jest jednak nie tak. Pan prokurator zdał sobie sprawę w kilka dni (przesłuchanie było w poniedziałek albo wtorek po katastrofie), że okoliczności i warunki (poza pogodowymi) katastrofy wskazują na zaniedbania Rosjan?

Czy tylko Rosjan? Ciągle brakuje mi rozpoznania polskiego wątku, którego nikt nie podejmuje oficjalnie. Wszak byli tacy, którzy zapowiadali śmierć prezydenta jako dinozaura, a inni wielokrotnie żałowali, że omijały go kule. Wszyscy dziennikarze szybko wykluczyli dywersję na pokładzie. A to niby dlaczego? Swoją drogą miejsce pochówku prezydenckiej pary umożliwia stosunkowo łatwe dojście do ciał ofiar w razie potrzeby sprawdzenia obecności jakichś śladów podłożonych np.w samolocie. Jeśli trzeba będzie to pewnie uda się zrobić badanie bez podawnia tego faktu do wiadomości publicznej.

Wracając do apelu Wajdy i jego małżonki zamieszczonego w ulubionej gazecie reżysera, apel okazał się nieskuteczny i nieprawdziwy w przewidywaniu rzekomych skutków pochówku na Wawelu. Jak zwykle AW wiedział, gdzie się wkręcić i coś popleść. Na szczeście temat Wawelu szybko ,,spadł z pierwszych stron''. Tego chyba Wajda, 100% lewak, nie przewidział, bo do tej pory udawało się skrzyknąć kilka madiów, popleść, porobić zamieszanie, poprzeć kogo trzeba i tak przy tulmucie i wrzaskach udawało się ludziom namącić w głowach. Nawet ukrywać przez lata polityczne umizgi do Rosjan. Przy okazji ostatniego wyjazdu Michnika do Moskwy nastapiło specyficzne odtworzenie historii sprzed lat, kiedy to w 1988 Wajda razem z Michnikiem byl w blizej nieokreslonym celu w Moskwie (niektórzy wteirdzą, że po instrukcje przed okraglym stolem). Juz raz wtedy jednal sie z ruskimi zanim narod sie od ruskich po 50 latach odcial. Wtedy tez mial udzialy i byl wspoltworca koncepcji lewackiego projektu - GW Michnika (na ktore papier wyasygnowal sam czlowiek honoru Kiszczak), zawsze byl gotowy powiedziec cokolwiek, byle lewizna miala o czym pisac i dyskutowac. Za zaden film nie dostal Oskara, za to chazarskie towarzystwo z Hollywood dalo mu za caloksztalt jedna statuetke na otarcie lez. Gdy trzeba bylo pochowac Cz.Milosza, ktoremu Polska nie lezala specjalnie na sercu, Wajda wymuszal pochowek na Skalce nie liczac sie z ocenami protestujacych i obnizajac range pochowku w tym miejscu. Teraz uzurpował sobie prawo wskazywania miejsca pochowku s.p.Prezydenta, jednania sie z Rosjanami w naszym imieniu w towarzystwie wesolka Olbrychskiego (nawiasem mowiac Olbrychski niech sie ze swoja rodzina pojedna, a w imieniu Polakow jedynie milczy, bo recytuje na jakąś dziwnie falszywa nute).

Może Rodziny Katynskie powinny zdecydowanie odciac sie od zmyslonych historii Wajdy i wydac w tej sprawie oswiadczenie? Wajda na krzywdzie katynskiej w pewnym sensie korzysta podwójnie jako czlowiek (wzbudzając współczucie i uwiarygadniajac swoje wypowiedzi) i filmowiec (eliminujac innych od zajmowania sie tematem katynskim, bo on osobiscie ucierpial i ma pierwszeństwo). ,,„/.../ jeden osobisty, a drugi całkiem obiektywny. To ostatnia chwila, aby móc realizować film z udziałem świadków tych wydarzeń, którzy mają dziś około osiemdziesiątki. /.../ Powodem osobistym jest fakt, że mój ojciec zginął w Katyniu i figuruje na liście ofiar. /.../” [przedruk artykułu z „Journal de Geneve” z 16.12.1989]. Pare dni po tragedii zmienil koncepcje. Teraz jego ojciec zginął już nie w Katyniu a w Starobielsku: ,,Wajda: Usłyszałem to, co chciałem. To piękny dzień, jestem szczęśliwy, że go dożyłem - tak Andrzej Wajda komentował obchody 70. rocznicy mordu polskich oficerów w Lesie Katyńskim. Reżyser filmu "Katyń" stwierdził, że od premiera Władimira Putina usłyszał to, co chciał usłyszeć. Przyznał też, że wciąż szuka teczki swego ojca, który był w Starobielsku''. Teczki to może należałoby pomóc poszukać panu Wajdzie najpierw w Polsce w tajnym katalogu IPN. Tam może będą odpowiednie notatki, zapiski, wskazówki i dokumenty. Wszak nie wiemy co jest w katalogu IPN, a być może materiały są w Polsce i nie trzeba nikogo o nic prosić. O czym Wajda nie wie, bo zawsze był przeciwny lustracji i ujawnianiu dokumentów sporządzonych przez ubeków, a potem esbeków, a jakoś papiery sporządzone przez NKWD-zistów obdarza zaufaniem i na nie czeka od samego Putina.

I jeszcze na koniec smutna refleksja. Jeszcze nie zakończono uroczystości i nie wywieziono trumny Z.Wasermanna sprzed Kościoła Marciackiego w Krakowie, a pan poseł Gowin lansował się na tyłach jezuickiego kościoła p.w. św.Barbary i udzielał wywiadu ,,na gorąco'' dla tvp Info (tam nie było słychać, że uroczystości trwają). Trzeba przyznać, że ten POseł jest przykładem dziwnego odłamu katolicyzmu, bo wiara katolicka nie przeszkadzała mu w ustalaniu zapisów ustawy sprzecznej z doktryna katolicką i stanowiskiem Watykanu, a sumienie nie podpowiadałało, że z lansowaniem należy zaczekać do godnego zakończenia uroczystości pogrzebowych, skoro się już na nich pojawił.

wtorek, kwietnia 27, 2010

Pytanie miesiąca? O której strącono samolot Prezydenta RP?

Pytam dla zasady. Ustalenie godziny, to chyba nie problem, nawet dla KGB-istów...

Nasz Dziennik 28.04.2010

1. Czy wojskowy Ił-76 próbował podchodzić do lądowania (drugi raz) niemal równocześnie z polskim Tu-154M?
2. Czy była to wojskowa wersja Ił-76 typu AWACS A-50, zwana latającym radarem, naszpikowana elektroniką zdolną zakłócać pracę urządzeń całego lotniska?
3. Czy normalną procedurą jest zezwolenie na rozpoczęcie podejścia do lądowania w bliskiej koincydencji czasowej, w trudnych warunkach pogodowych, dwóm dużym odrzutowcom?
4. Dlaczego Ił-76 wykonał manewr paralelny do tego, który zrobił Tu-154M? Świadkowie mówią o niskim locie z dużym przechyleniem na lewe skrzydło, bardzo blisko ziemi.
5. Czy to rutynowa procedura, że służby zabezpieczające są na miejscu dosłownie chwilę przed lądowaniem polskiej delegacji? Według oficjalnej wersji rosyjskiej, Iłem-76 lecieli funkcjonariusze FSB, którzy mieli zabezpieczać polską delegację. Zgodnie z planem Tu-154M miał lądować o godz. 8.30.
6. Czy rutynową procedurą w Rosji jest, że do zabezpieczenia wizyt międzypaństwowych funkcjonariusze służb używają potężnej maszyny transportowej wykorzystywanej np. w Afganistanie?
7. Czy takim iłem przyleciała do Smoleńska rosyjska ochrona w trakcie wizyty premiera Donalda Tuska?
8. Dlaczego kontrolerzy lotów w Smoleńsku, widząc że Tu-154M ma kłopoty z lądowaniem, nie ściągnęli wszystkich służb ratowniczych?
Akcję uruchomiono kilkanaście minut po katastrofie.

Putin, oddawaj czarne skrzynki! POLACY SOBIE SPRAWE WYJASNIA

Może i one bez wartości po Waszych zabiegach, ale nasze!

MAMY MĄDRYCH LUDZI. WYJASNIMY SPRAWE KOLEJNEGO MORDU KATYNSKIEGO BEZ BRATNIEJ POMOCY. IDZ GRAC W GOLFA Z KENIJCZYKIEM Z HAWAJOW DROGI PREMIERZE, ANDZELA Z ELKA PODAWAC BEDA PILKI.

WnerwiLa mnie tvp Info

Na pogrzebie J.Kurtyki byly tysiace ludzi. Zamiast tego pokazywali miedyz 14Ł30 a 16Ł00 TW Carexa jak sie jednal z Rosja. No to jest SKandal!!!

Kategorycznie odmawiam zgody na rozkładanie nóg, żeby pracować

Pani minister PO niejaka Kopacz, co zostawila szpital z długami, może sobie rozkładać nogi gdzie chce i jak chce. Jeśli chłopy nie będą miały obowiązku badania jąder i prostaty, to ja przymusowe mietolenie cycków i pobieranie komórek do badania cytologicznego uwazam za idiotyzm i sprzyjanie interesom laboratoriów zarabiajacych na badaniu zestresowanych kobiet.


Kopacz, od*al się PO******ona babo!
Mój RAK, moja sprawa! Mam raka, mam prawo pracować!

czwartek, kwietnia 22, 2010

Zmiana miejsca pochowania prof.Janusza Kurtyki



,,Niezależnie, gdzie szef IPN zostanie pochowany, moralnym obowiązkiem ludzi walczacych o prawdę jest wzięcie udziału w mszy św. żałobnej i w kondukcie pogrzebowym, który przejdzie z ul. Grodzkiej na Cmentarz Rakowicki. Trzeba też zachować godność, aby w słusznym oburzeniu nie upodobnić się do wspomniach "kiboli".

Ziejąca kapituła decyduje o miejscu pochowania prof.Janusza Kurtyki.

W 2008 rektor Ziejka miał nadzieję na powrót ałytorytetów, które nie poddały się obowiązkowej lustracji. ,,- Wybieram się do pana prezydenta i będę go chciał przekonać, żeby rozważył - jeśli będzie taka możliwość prawna - przywrócenie tamtych ludzi. Jeśli nie będzie takiej możliwości, to zaczekamy, aż będzie nowelizacja tzw. ustawy lustracyjnej, i być może wówczas także i ci ludzie wrócą - ja na to czekam - powiedział w sobotę prof. Ziejka.'' Jak sam twierdzi nie współpracował tylko siedział w bibliotece. Pseudonim ,,Zebu'' otrzymał zaocznie od esbeków.

Wydaje mi sie, ze nie uporzadkujemy spraw Polski, jesli nie bedziemy widziec, kto pociaga za sznurki i na czyje zlecenie dzialaja rozne osoby w kraju (jak Komorowskie, Tuski, Klichy, Schetyny, Olechowskie itp). U nas ogloszono zalobe i tydzien milczenia o kampanii a Agencja Bloomberg pisala we wtorek m.in. o egzotycznym kandydacie - TW MUST. Powtorzyl te wiadomosc O kandydowaniu Olechowskiego 4 dni po prawdopodobnym zamachu na zycie prezydenta Businessweek.com. Sam Olechowski przytomnie w dniu niewyjasnionego wypadku - 10 kwietnia wydal oswiadczenie w internecie wpadajac w patriotyczny patos.



Jak na czlonka Klubu Bilderberg przystalo zareagowal szybko, na zimno i bez emocji. 4 dni pozniej 14 kwietnia podano na infowars.com te informacje za obydwoma zrodlami

Szybko ujawnili kandydata Komisji Trójstronnej i Klubu Bilderberga. Popieraja agenta wspolpracujacego z ruskimi? Skoro mogli rownoczesnie finansowac Hitlera i Stalina w jednej wojnie to czemu nie mieliby popierac kandydata lubianego i za oceanem, i za Bugiem? Członek Komisji Spraw Zagranicznych i Komisji Trójstronnej zastapi Kaczyńskiego?
,,CFR, Trilateral Commission Member to Replace Poland’s Kaczynski? ''
I jeszcze ten gaz lupkowy do podzialu... wraz z linkiem do ,,rosyjskiego'' tekstu po angielsku.

Skandal nad grobem Walentynowicz. Delegacja Marszałka Sejmu chwiejnym krokiem ze spóźnionym wieńcem

poniedziałek, kwietnia 19, 2010

II wojnę światową rozpętali naziści, w Katyniu mordowali staliniści a za kryzys odpowiadają kosmici. Pogrzeb posła Zbigniewa Wassermanna

Pogrzeb posła Wassermanna
Ciało Zbigniewa Wassermanna (1949-2010) powróciło wczoraj do Krakowa. Do czasu pogrzebu wystawione będzie w Nowej Hucie. Trumna z ciałem Zbigniewa Wassermanna od wczoraj znajduje się w kaplicy domu pogrzebowego przy ulicy Sieroszewskiego 5 (koło szpitala im. Żeromskiego w Nowej Hucie). Tam można oddać hołd i pożegnać posła. Trumna wystawiona będzie do dnia pogrzebu, który odbędzie się we wtorek, 20 kwietnia, o godz. 15. Wcześniej, o 12 w Bazylice Mariackiej odprawiona zostanie msza żałobna. Zbigniew Wassermann spocznie na parafialnym cmentarzu na Bielanach.

II wojnę światową rozpętali naziści, w Katyniu mordowali staliniści a za kryzys odpowiadają kosmici. Akcja pojednanie trwa. Tym razem jednać się nam nakazano z ruskimi. Najpierw Wajda z Michnikiem jeździł do Moskwy w 1989, potem popierał eurokołchoz i całował cała amerykańską chazarską śmietankę hollywoodzką z jej socjalistyczno-faszystowką ideologią, a teraz jedna się z ruskimi. Do dziś nie wyjaśnił jakim cudem bezdzietny człowiek zginął w Katyniu jako ojciec wielkiego artysty. Kłamstwo za kłamstwem i kłamstwo pogania. Wszystko to dla dobra Polski... Olbrychski czyta ruskim wiersze, pseudointelektualiści piszą listy i z namiestnikiem Rosji w osobie uzależnionego od tajnych akt WSI wszyscy wołają o pojednanie. Michnik nawet tekst ruskim przetłumaczył i po rosyjsku cyrylicą napisał, żeby lepiej lud zrozumiał. Do tego u TW Stokrotki już z rana syn ruskiego informatora i krętacza Smolara (Hirsza zw.Grzegorzem), który nigdy nawet po polsku dobrze się nie nauczył mówić przed wyjazdem do Izraela, tłumaczył Polakom jak ważne jest pojednanie z ruskimi i jak V.Klaus jest niesprawiedliwy w ocenach tych co chcieli, ale nie mogli z przyczyn obiektywnych itd, itp. ,,No tak, moim zdaniem to należy interpretować w kategoriach jego permanentnej walki z Europą w imię jego wizji suwerenności narodowej. Ja bym nie przywiązywał do tego nadmiernej wagi, moim zdaniem wszyscy oni chcieli przyjechać tylko po prostu rzeczywiście okoliczności były takie, że to było niezwykle trudne''. A co do pojednania, to podobno ruskim się przypomniało i piszą na forach do POlaków (tak tv podała), że jesteśmy słowianami i powinniśmy się i wypłakać, i pokochać. Jak to ma być rozbiorowa miłość carycy Katarzyny, rewolucyjno-zaczepna z 1920, albo szybka jak grom z jasnego nieba z 17 września 1939 to może lepiej zaczekajmy z tą miłością. Zresztą, kochajmy się bracia a liczmy się jak bracia chazarowie (Miedwiediew powinnien w lot chwycić tę myśl).

Spory o pochówek Prezydenta RP i Pierwszej Damy nie cichną. Wawel dla wawelistów! Jakby tak rozumować, to miejsca na Wawelu nie ma dla Piłsudskiego, którego pochówek wymuszono szantażem, gen.Sikorskiego, bo się z ruskimi układał... itd. Miłosz na Skałce to to już w ogóle sprawa kuriozalna. O ile z wymową całego tekstu się nie zgadzam, choć autora czasem podczytuję, o tyle ten wyrwany fragment zacytuję: ,,Pojawienie się Prezydenta Rosji było miłym gestem, który został jednak zepsuty jego pożegnalnym oświadczeniem. W nim Prezydent Miedwiediew (czyli Niedźwiedzki) złożył całą winę za Katyń na Stalina i nie istniejące już ZSRR i oswiadczył, że sprawa jest zamknięta a Rosja za nic nie odpowiada. Tymczasem minimum jakiego można i należy oczekiwac od kacapów jest wypłacenie stosownego odszkodowania rodzinom pokrzywdzonych''. Za to pełna zgoda co do suwerenności Polski. Od dawna twierdzę, że stać nas na bombę atomową. Pora olać międzynarodowe towarzystwo i zająć się naszym bezpieczeństwem na serio, tak jak to robią łamiąc wszelkie konwencje Izrael, Korea, Indie i parę innych państw pracujących nad własną bronią.

Sporo osób ubolewa nad brakiem reprezentacyjnych gości na pogrzebie. Na pogrzeb się co prawda nie zaprasza, ale w sumie przybyli Ci co powinni, chcieli i się postarali. Zabrakło prezydenta Unii o charyźmie mopa (jak to celnie określił N.Farage), kilku wesołków z arystokracji, paru reprezentatów nieliczących się państw i socjalisty Baraka w tym postępowym samolocie. Prezydent Miedwiediew (marionetka Putina) przynajmniej doleciał jakimś złomem mimo chmmury pyłu. Obama (marionetka Brzezińskiego i Komisji 3) grał w golfa. Ma facet wyczucie i styl, chciał a nie mógł, pogoda i technologia zawiniły. Za to przedstawicielowi Maroka nic nie przeszkodziło. Doleciał z chmurą pyłu i to wcale nie na latającym dywanie.

Tych zdjęć w tvp nie pokazali.






Kolejne wytłumaczenie... tym razem nie pilot, nie prezydent, nie pogoda, nie brak urządzeń naprowadzających, nie złośliwość losu, nie rura, nie gaz łupkowy, nie interesy starszych i mądrzejszych, nie spisek, nie kod biblijny, nie bomba... Wąwóz zawinił.

Ojczyznę wolną racz nam zwrócić Panie. Pogrzeb Janusza Kurtyki i Andrzeja Sariusza-Skąpskiego. Myszkowanie po szufladach... TVN przeproś naród!

Podczas uroczystości pogrzebowych coraz częściej słychać starą wersję pieśni ,,Boże coś Polskę''. Biorąc pod uwagę rozwój eurokołchozu i postępujące ograniczenia w samostanowieniu narodów w Europie odśpiewanie ,,Ojczyznę wolną racz nam zwrócić Panie'' nabiera znowu swoistego znaczenia.

W przyszły piątek, 23. kwietnia, odbędzie się pogrzeb Janusza Kurtyki. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej zginął tragicznie w katastrofie pod Smoleńskiem w Rosji. Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się o godzinie 13.00 w kościele świętych Apostołów Piotra i Pawła przy ulicy Grodzkiej 54 w Krakowie. Trumna spocznie w krypcie świątyni. Dzień wcześniej, czyli w czwartek 22. kwietnia, trumna zostanie wystawiona na widok publiczny, od godziny 9.00, do 11.00 dnia następnego. Prezes IPN zginął tragicznie, lecąc samolotem prezydenckim na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.



Pogrzeby Janusza Kurtyki, prezesa IPN i Andrzeja Sariusza-Skąpskiego


Janusz Kurtyka
Trumna z ciałem Janusza Kurtyki zostanie wprowadzona do kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Grodzkiej 52a w Krakowie w czwartek, 22 kwietnia o godz. 8.00. Po mszy św. będzie można wpisać się do księgi kondolencyjnej. Jego ciało zostanie złożone w podziemiach świątyni, gdzie spoczywa już ks. Piotr Skarga i gdzie powstaje nowy Paneton Narodowy (w miejsce Skałki, które zdewaluowało się znacznie jako miejsce pamięci po pochowaniu Cz.Miłosza).

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w piątek, 23 kwietnia. O godz. 13.00 zostanie odprawiona msza św. pogrzebowa, po której nastąpi złożenie do krypty w Kaplicy Męki Pańskiej.

Andrzej Sariusz-Skąpski
Uroczystości pogrzebowe Andrzeja Sariusza-Skąpskiego
Wtorek, 20 kwietnia
9.00 – Wprowadzenie do kościoła do kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Grodzkiej 52a, Msza św., oddanie czci, wpisy do księgi
12.00 – Różaniec
15.00 – Koronka do Miłosierdzia Bożego
18.00 – Msza św.

Środa, 21 kwietnia
7.00 – Msza św., oddanie czci, wpisy do księgi do 10.00
10.15 – Różaniec
10.45 – wyprowadzenie z kościoła, przejazd do kaplicy na Cmentarzu Rakowickim
13.00 – Msza św. w Kaplicy na Cmentarzu i odprowadzenie do grobu


Myszkowanie po szufladach...


Cytowane za Alpha-Alpha (blog: trzyskowronki)
,,10-04-14 18:39 IPN- sobotni pucz Marii Lipskiej-Dmochowskiej. W sieci krąży LISTA POLSKIEJ HANBY – rosnący wykaz Hien Cmentarnych, którą otwiera nazwisko pani doktor hematologii , dziwnym trafem zastępczyni prezesa IPN Janusza Kurtyki –Marii Dmochowskiej,siostry masona i działacza KOR Jana Józefa Lipskiego.
„Jeszcze nie dogasł samolot w podsmoleńskim lesie, gdy zastępczyni prezesa IPN, Janusza Kurtyki -Maria Dmochowska- weszła do gabinetu szefa i rozpoczęła myszkowanie w biurkach. W dzień śmierci szefa IPN-u Dmochowska rozmyślała nad rotacjami personalnymi w IPN-ie (sic!). Ta pani zasługuje na umieszczenie jej na liście hańby RP. To niebywałe, by w czasie, gdy miliony Polaków czczą pamięć tragicznie zmarłych przedstawicieli naszej ojczyzny, inni jak hieny cmentarne chcą na tym skorzystać. HAŃBA!”''

Ciekawe, co *arszałka zmusiło, by sprawdzić w pirackim stylu, co też o nim zapisano w tajnych dokumentach? Ponad 2,5 roku temu: 2007-11-17 o 10:38 media donosiły: ,,Hryniewicz: Worki przywieziono do Kancelarii Prezydenta'' ,,Rzeczniczka BBN Patrycja Hryniewicz potwierdziła, że do budynku należącego do Kancelarii Prezydenta, w którym są pomieszczenia udostępnione komisji weryfikacyjnej b. WSI, w nocy przywieziono "jakieś worki". (...) Sobotni "Dziennik" napisał, że "pod osłoną nocy tajne archiwum Wojskowych Służb Informacyjnych wywieziono do Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego". (...) "Co wywieziono? Materiały zebrane przez komisję weryfikującą żołnierzy WSI" - podał "Dziennik". Zacytował też wypowiedź anonimowego eksperta ds. służb, że archiwum tej komisji to "jeden wielki zbiór haków".
*arszałek Komorowski dumny wnuk pirata jak pirat zrobił szybkie przejęcie tajnych danych o współpracownikach SB i agentach. W 2 godziny po katastrofie samolotu Prezydenta RP ludzie Komorowskiego zajmowali papiery BEZPRAWNIE. ,,Według informacji gazety jeden z urzędników zwrócił uwagę Komorowskiemu, że obowiązki powinien przejąć wiceszef kancelarii Jacek Sasin, o którym wtedy było już wiadomo, że nie zginął w katastrofie. Podkreślał również, że nie ma urzędowego poświadczenia zgonu prezydenta, co jest warunkiem przejęcia jego obowiązków przez marszałka Sejmu''.
Charakterystyczny chód *arszałka zdradza nie tylko kiepsko uszyte spodnie, ale też inne tajemnice. Zdaje się, że ten pan ma pełno w gaciach...





Marszałek Komorowski schodził z mównicy w ciszy. Co było dosyć dziwne, gdyż występujący po nim Janusz Śniadek, szef NSZZ "Solidarność" po swoim przemówieniu dostał gromkie brawa. ,,Śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego na nowo rozpaliła w sercach Polaków ducha Solidarności - powiedział przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek podczas mszy pogrzebowej pary prezydenckiej. Apelował, by wspólnie przeżyta żałoba zmieniła Polskę na lepsze. "Przykład twojego życia i dramatyczna śmierć na nowo rozpaliły w sercach Polaków ducha Solidarności. W czasie tych swoistych rekolekcji uświadamiamy sobie, że rezygnując z wartości, tracimy poczucie wspólnoty. Tracimy Polskę. Nie ma wolności bez wartości" - mówił Śniadek podczas niedzielnej mszy w Bazylice Mariackiej w Krakowie. "Wyśmiewani za niemodny patriotyzm, wierni Bogu i Ojczyźnie, podnieśliśmy głowy. Zróbmy wszystko, aby rozpalony w sercach i umysłach płomień nie wygasł" - apelował''.

sobota, kwietnia 10, 2010

Boże coś Polskę przez tak liczne wieki...

Przed godziną 11 w Smoleńsku na terenie Rosji zginęło dwóch polskich prezydentów. Straciliśmy Ryszarda Kaczorowskiego i Lecha Kaczyńskiego.

Polska straciła dziś więcej niż po katastrofie samolotu Sikorskiego w Gibraltarze. Wg informacji podawanych na pasku informacyjnym w programach tvp Polska została pozbawiona najważniejszych głównodowodzących wszystkich rodzajów wojsk. Jeśli to jest prawda to nie tylko nie mamy Prezydenta, ale również dowodzących armią. Zwierzchnikiem wojsk i zastępującym Prezydenta RP jest B.Komorowski.

Skutki polityczne i gospodarcze będą dla nas tragiczne. Jeśli nie zostanie ujawniony tajny katalog IPN, to będą nami prawdopodobnie rządzić przez dziesięciolecia TW wyższego szczebla.

Prokuratura rosyjska wyjaśni okoliczności wypadku samolotu prezydenckiego. Równie rzetelnie, sprawnie i szybko jak mord w Katyniu. ,,Według wstępnych danych, przyczyną tragedii Tu-154, na pokładzie którego zginął polski prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką, był błąd załogi – informuje RIA Novosti, powołując się na informatora w siłowych strukturach władzy federalnej okręgu Smoleńskiego.
- Podobno przyczyną wypadku był błąd załogi podczas manewru lądowania – powiedział.
Śledztwem dochodzeniowym w Smoleńsku będzie przewodniczył osobiście Prokurator Generalny Rosji''.

Zadziwia mnie spokój dziennikarzy i perfekcyjna reżyseria od początku do końca wszystkich relacji. Na TVP Info w kilku ujęciach i relacjach zdjęcia nie pokrywały się z dżwiękiem.

Podobno 3 osoby walczą o życie (tvp info). Nie podano kto przeżył katastrofę.

Gdzie jest Premier?

Lista ofiar:


Prezydent RP Lech Kaczyński

żona Prezydenta RP Maria Kaczyńska

DELEGACJA OFICJALNA

1. Pan Ryszard KACZOROWSKI b. Prezydent RP na Uchodźctwie

2. Pan Krzysztof PUTRA Wicemarszałek Sejmu RP

3. Pan Jerzy SZMAJDZIŃSKI Wicemarszałek Sejmu RP

4. Pani Krystyna BOCHENEK Wicemarszałek Senatu RP

5. Pan Jerzy BAHR Ambasador RP w Federacji Rosyjskiej

6. Pan Władysław STASIAK Szef Kancelarii Prezydenta RP

7. Pan Aleksander SZCZYGŁO Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego

8. Pan Jacek SASIN Sekretarz Stanu, Zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta RP

9. Pan Paweł WYPYCH Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP

10. Pan Mariusz HANDZLIK Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP

11. Pan Andrzej KREMER Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych

12. Pan Stanisław KOMOROWSKI Podsekretarz Stanu w MON

13. Pan Tomasz MERTA Podsekretarz Stanu w MKiDN

14. Gen. Franciszek GĄGOR Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego

15. Pan Andrzej PRZEWOŹNIK Sekretarz ROPWiM

16. Pan Maciej PŁAŻYŃSKI Prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”

17. Pan Mariusz KAZANA Dyrektor Protokołu Dyplomatycznego MSZ

PRZEDSTAWICIELE PARLAMENTU RP

1. Pan Leszek DEPTUŁA Poseł na Sejm RP

2. Pan Grzegorz DOLNIAK Poseł na Sejm RP

3. Pani Grażyna GĘSICKA Poseł na Sejm RP

4. Pan Przemysław GOSIEWSKI Poseł na Sejm RP

5. Pan Sebastian KARPINIUK Poseł na Sejm RP

6. Pani Izabela JARUGA – NOWACKA Poseł na Sejm RP

7. Pan Zbigniew WASSERMANN Poseł na Sejm RP

8. Pani Aleksandra NATALLI – ŚWIAT Poseł na Sejm RP

10. Pan Arkadiusz RYBICKI Poseł na Sejm RP

11. Pani Jolanta SZYMANEK – DERESZ Poseł na Sejm RP

12. Pan Wiesław WODA Poseł na Sejm RP

13. Pan Edward WOJTAS Poseł na Sejm RP

14. Pani Janina FETLIŃSKA Senator RP

15. Pan Stanisław ZAJĄC Senator RP

OSOBY TOWARZYSZĄCE

1. Pan Janusz KOCHANOWSKI Rzecznik Praw Obywatelskich

2. Pan Sławomir SKRZYPEK Prezes Narodowego Banku Polskiego

3. Pan Janusz KURTYKA Prezes Instytutu Pamięci Narodowej

4. Pan Janusz KRUPSKI Kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych

PRZEDSTAWICIELE KOŚCIOŁÓW I WYZNAŃ RELIGIJNYCH

1. Ks. Bp. gen. dyw. Tadeusz PŁOSKI Ordynariusz Polowy Wojska Polskiego

2. Abp gen. bryg. Miron CHODAKOWSKI Prawosławny Ordynariusz Wojska Polskiego

3. Ks. płk Adam PILCH Ewangelickie Duszpasterstwo Polowe

4. Ks. ppłk Jan OSIŃSKI Ordynariat Polowy Wojska Polskiego

PRZEDSTAWICIELE RODZIN KATYŃSKICH I INNYCH STOWARZYSZEŃ

1. Pan Edward DUCHNOWSKI Sekretarz Generalny Związku Sybiraków

2. Ks. prałat Bronisław GOSTOMSKI

3. Ks. Józef JONIEC Prezes Stowarzyszenia Parafiada

4. Ks. Zdzisław KRÓL Kapelan Warszawskiej Rodziny Katyńskiej 1987-2007

5. Ks. Andrzej KWAŚNIK Kapelan Federacji Rodzin Katyńskich

6. Pan Tadeusz LUTOBORSKI

7. Pani Bożena ŁOJEK Prezes Polskiej Fundacji Katyńskiej

8. Pan Stefan MELAK Prezes Komitetu Katyńskiego

9. Pan Stanisław MIKKE Wiceprzewodniczący ROPWiM

10. Pani Bronisława ORAWIEC - LOFFLER

11. Pani Katarzyna PISKORSKA

12. Pan Andrzej SARIUSZ – SKĄPSKI Prezes Federacji Rodzin Katyńskich

13. Pan Wojciech SEWERYN

14. Pan Leszek SOLSKI

15. Pani Teresa WALEWSKA – PRZYJAŁKOWSKA Fundacja „Golgota Wschodu”

16. Pani Gabriela ZYCH

17. Pani Ewa BĄKOWSKA wnuczka Gen. bryg. Mieczysława Smorawińskiego

18. Pani Maria BOROWSKA

19. Pan Bartosz BOROWSKI

20. Pan Dariusz MALINOWSKI

PRZEDSTAWICIELE SIŁ ZBROJNYCH RP

1. Gen. broni Bronisław KWIATKOWSKI Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych RP

2. Gen. broni pil. Andrzej BŁASIK Dowódca Sił Powietrznych RP

3. Gen. dyw. Tadeusz BUK Dowódca Wojsk Lądowych RP

4. Gen. dyw. Włodzimierz POTASIŃSKI Dowódca Wojsk Specjalnych RP

5. Wiceadmirał Andrzej KARWETA Dowódca Marynarki Wojennej RP

6. Gen. bryg. Kazimierz GILARSKI Dowódca Garnizonu Warszawa

WIECZNE ODPOCZYWANIE RACZ IM DAĆ PANIE, A ŚWIATŁOŚĆ WIEKUISTA NIECHAJ IM ŚWIECI.