Uprzejmie proszę o niewyciąganie Słońca Peru jak się pośliźnie i wpadnie do wody podczas gospodarskiej wizyty terenów zalanych. Przyda mu się chwila ochłody.
 Kolejny nawołuje do mobilizacji. 
,,Premier Donald Tusk ocenił, że tegoroczne wybory prezydenckie "to jest 
bardzo poważny bój o to, jaka będzie w ciągu najbliższych kilku lat 
Polska". Ocenił, że wygrana konkurenta Bronisława Komorowskiego "oznacza
 bardzo poważne kłopoty". Premier nawoływał do uczestnictwa w wyborach. 
Podkreślał też, że jeśli Jarosław Kaczyński zmienił się, to nie w tą 
stronę w którą deklaruje. - Ostrzegam, jeszcze jest czas, żeby się 
zastanowić - mówił premier''.
A wygrana gajowego niby co oznacza? Polskę Grzecha, Zbycha, Mira i jakiegoś kolejnego świra?, Moim zdaniem własnie wygrana Bronisława Komorowskiego "oznacza
 bardzo poważne kłopoty".Chyba tylko wygrana TW Musta mogłaby narobić większych szkód.
TW Belch musiał zostać wybrany na Prezesa NBP. Międzynarodówka Finansowa potrzebuje pilnie jeleni do finansowania swojej gangsterskiej działalności bankowej. MFW potrzebuje zasilania, no i własnie dostało pieniądze za frajer od biednych Polaków od swojego człowieka.  Towarzysz Belka nie jest żadnym finansistą a jedynie wykonawcą poleceń banksterskiej mafii. ,,Obejmując stanowisko prezesa NBP, Marek Belka zadeklarował, że  będzie bronił stabilności złotego, umacniał niezależność banku  centralnego oraz wspierał politykę rządu. Na efekty nie trzeba było  długo czekać. Nowy prezes opowiedział się za wystąpieniem do  Międzynarodowego Funduszu Walutowego o przedłużenie elastycznej linii  kredytowej''. Polska natychmiast powinna wystąpić z MFW i przestać zasilać tę mafijną organizację pieniędzmi biednych obywateli. 
sobota, czerwca 12, 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz